Wzory, podlinniki, rysunki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

Postprzez zephyr7 N, 19 sierpnia 2012, 21:21

Idąc za radą Dionizjusza z Furny (każdy, kto chce malować ikony, powinien albo znaleźć mistrza, albo zacząć od kopiowania już istniejących), chciałbym poprosić Was o podzielenie się linkami do stron zawierających zdjęcia, wzory, podlinniki, szkice, rysunki ikon.

Swoje pierwsze prace wzrowałem na rysunkach ze strony:
http://www.betsyporter.com/patterns.html

teraz poszukuję wszelkich informacji dot. kanonu współczesnych ikon "koptyjskich" (gdyby ktoś miał linki do zdjęć, obrazków, podlinników, bardzo proszę o pw!)
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez olgaannahm Pn, 20 sierpnia 2012, 23:29

szukaj na rosyjskich stronach -sporo można znaleźc..
Avatar użytkownika
olgaannahm
..
1.

..
1.
 
Posty: 1415
Dołączył(a): Pt, 13 maja 2011, 00:41

Postprzez Evagelia Wt, 21 sierpnia 2012, 15:03

http://www.eikonografos.com/album/ u mnie tez pewnie kiedys cos powstawiam http://ikonmalowanie.blogspot.gr/ , ale nie obiecuje.

Nie polecam korzystac z gotowych wzorów i rysunków o ile nie są to prawdziwe podlinniki do konkretnych ikon. Czesto te rysunki gotowe sa bez idealnego odpowiednika, wiec moze sie pojawic problem z malowaniem, a i wcale nie tak czesto sa prawidlowe. Jesli chcesz isc za rada Dionisjusza to nie szukaj rysunków tylko zdjec oryginalnych ikon, nie ich kopii, i najlepiej zgromadzic zdjecia jednego autora, a nie samego stylu, bo nawet w obrebie jednego stylu malarze sie miedzy soba roznili. I po prostu przyjac za miare nos i nim wszystko odmierzac i obliczac. Zdjecia czasem nawet bardzo znieksztalcaja obraz fotografowany, ale mimo wszystko po odmierzeniu kilkudziesieciu roznych ikon mozna wreszcie zauwazyc prawidlowosci :) Ponadto kiedy tylko bedziesz mial okazje to zachecam do wybierania sie w miejsca gdzie z bliska mozna przygladac sie oryginalom :)

No i zamow sobie ksiazke Pana Kordisa, ktora znalazes na Amazonie, to pewnie najlepsza rzecz, jaka mozesz znalezc o kanonach w rysunku.
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez zephyr7 Wt, 21 sierpnia 2012, 17:01

Kopiowanie starych ikon jak najbardziej ma sens - ale jak rozpoznać, które ikony są "kanonicznie poprawne", a które "błędne"? :)

Jeśli przyjrzymy się naprawdę starym ikonom, możemy odnieść wrażenie że tak naprawdę nie ma ściśle określonego kanonu...

Problem stary jak świat:czy Chrystus ma mieć wielke dłonie stolarza:
http://www.art-prints-on-demand.com/kun ... 634_hi.jpg

czy delikatne rączki pianisty :)
http://www.istok.net/images/D/ic-an206- ... crator.jpg

:) ?
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Evagelia Wt, 21 sierpnia 2012, 18:08

Tylko Ci sie wydaje, ze nie ma scisle okreslonego kanonu. :) Jesli przyjzysz sie ikonom bizantyjskim to zauwazysz, ze niezaleznie od stylu czy szkoly, pewne rzeczy we wszystkich byly niezmienne, podczas gdy inne sie miedzy soba roznily na jakis sposob, te niezmienne rzeczy to kanon, ktory pozostaje przez wieki staly, niezaleznie od nowych trendow i rozwiazan.

Ta pierwsza ikona jest poprawna i wg. miar nie sa te rece przesadnie duze, sa proporcjonalne do miar wg. ktorych zostal wyznaczony rysunek, sa prawidlowe, maja dlugosc rowna jednemu odcinkowi ciala :)
Ponadto w przypadku Pantokratora dopuszczalne jest namalowanie 'przesadnie' duzych rak, mimo ze powyzej nie wydaje mi sie zeby to byl tego przyklad, bo one maja swoj symbolizm, w koncu Pantokrator obejmuje nimi caly swiat! Wiec 'za duze' rece nie zawsze sa bledem, moga byc celowo wlasnie takie.

Co do ikony drugiej to co to za ikona? Jakos dobrze sie zachowala jak na stara :D Czy to jest oryginal?

Po czym poznac, ze jest prawidlowa? Na poczatek mozna sugerowac sie autorem historycznie potwierdzonym jako 'prawidlowy' :)
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez sznurka N, 29 grudnia 2013, 21:14

Poszukuję podlinniku anioła, i ikony na podstawie której został zrobiony. Nie dysponuję w domu na razie albumami o ikonach, nie czytam i nie rozumiem po rosyjsku. Chcę zacząć, spróbować a jakoś się nie układa bo nawet nie mam z czego skopiować:(
sznurka
 
Posty: 23
Dołączył(a): So, 14 grudnia 2013, 10:06

Postprzez Evagelia Pn, 30 grudnia 2013, 01:12

hmm.. ale jakiego aniola? Archaniola?
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez sznurka Pn, 30 grudnia 2013, 09:32

Napisałam ogólnie, bo może być to Anioł Złotowłosy, Archaniol Michal, Gabriel, Anioł Stróż. To zależy czym możecie poratowac;)
sznurka
 
Posty: 23
Dołączył(a): So, 14 grudnia 2013, 10:06

Postprzez Evagelia Pn, 30 grudnia 2013, 13:33

Jest to ikona Archaniola Michala z XIV wieku, z Konstantynopola. Napisy na ikonie to
Ο ΑΡΧ(ΩΝ) ΜΙΧΑΗΛ Ο ΜΕΓΑC ΤΑΞΙΑΡΧΗ(C)
oraz litery na przezroczystej kuli ziemskiej, ktora trzyma w reku Χ Δ Κ (X Chrystus [Χρίστος], Δ Sprawiedliwy[Δίκαιος], Sedzia[Κριτής]

Ta ikona z uwagi na swoja autentycznosc i wspaniale przetrwanie do naszych czasow, czesto jest pierwsza ikona, ktora maluja uczniowie. Choc zazwyczaj jedynie do ramion. Nieszkodzi, ze podczas kadrowania ucina sie spora czesc skrzydel i szat : ) Dopiero pozniej, zdobywajac wiecej doswiadczenia maluja ja ponownie juz w calosci.

Archangel%2520Michael%25201__83554.1372976893.1000.1200.jpg
Archangel%2520Michael%25201__83554.1372976893.1000.1200.jpg (107.45 KiB) Przeglądane 27356 razy


arxaggelos-mixahl.jpg
arxaggelos-mixahl.jpg (223.33 KiB) Przeglądane 27356 razy


Oczywiscie co szkola i nauczyciel inny tryb nauki i pomysly. Sama jestem 'starej szkoly', zanim zaczelam sie uczyc przeszlam przez dwuletnie przygotowanie w formie nauki podstaw rysunku bizantyjskiego, a dopiero pozniej uczac sie juz malowac zaczelam realnie rozwijac znajomosc rysunku, bo sie okazalo ze nic nie umiem :D dlatego nie bede Ci polecac, abys po prostu wziela ta ikone wydrukowala i bezmyslnie przekalkowala, a pozniej malowala. Smutnie w mojej szkole aktualnie juz nie ma takiego przygotowania, przez ktore sama przeszlam..
Wiec jesli masz ochote to zachecam Cie, zebys sama sprobowala taki rysunek sporzadzic. Abys sie uwrazliwila na ten specyficzny rysunek dobrze by bylo gdybys sporzadzila go wlasnie niewiele o nim wiedzac. To co musisz wiedziec, to ze nos jest podstawowa jednostka miary w ikonografii. Dlatego wszelkie dlugosci, szerokosci i odleglosci nim odmierzaj. W razie gdybys wybitnie nie byla usatysfakcjonowana rezultatem rysunku no to juz sobie pozwol przekalkowac, ale zanim zdecydujesz sie na ten ostateczny krok naprawde dobrze by bylo gdybys odrecznie sama podjela probe sporzadzenia rysunku i sie do tego przylozyla. Naprawde warto : )

Kolejnym krokiem po tej ikonie proponowalabym Ci rozejrzec i oczytac sie o roznych stylach ikonograficznych po czym wybrac jeden i sporzadzac kopie, zawsze jednak wczesniej robiac wlasny rysunek.

Czemu nie polecam podlinnikow? Bo one sie kiedys skoncza.. a skakanie ze stylu na styl najpewniej bardzo namiesza Ci w glowie i zagubi. Jak nagle skoczysz z wysokich, spokojnych, szczuplych postaci np. szkol ruskich, na bardziej masywne, wyraziste i wzniosle postaci szkoly chocby macedonskiej to nie zauwazysz raczej wielu prawidlowosci by poznac dobrze kanony bizantyjskie.A i niewiele ikon z zakresu kazdej ze szkol przetrwalo, zeby moc sie na nich w kazdej sytuacji opierac, i aby tylko na podlinnikach opierajac sie kontynuowac jakis styl bizantyjski. Najprawdopodobniej chcac namalowac konkretnych Swietych bedziesz sie spotykac bardzo czesto z przeszkoda- brakiem ich oryginalow z pod reki mistrzow, wiec zeby moc jakos sobie poradzic powinno sie nasladowac mistrzow na podstawie tego co pozostawili, a najlepiej to osiagnac wlasnie probujac 'wsiaknac' w ich ducha jak najbardziej to mozliwe, uczac csie rysunku i kopiujac malarsko na tym co po sobie pozostawili. Ale nie bazujac na wszystkich na raz tylko koncentrujac sie na jednym przez dlugi czas.

Oczywiscie wybor jest Twoj. Uporzadkowanie i ukierunkowanie w stylu oraz wage rysunku mi wpojono, wiec ciezko mi sobie wyobrazic jak mozna uczyc sie inaczej, ale Ty stoisz na poczatku swojej drogi i wybor kierunku i sposobu w jakim podazysz masz jeszcze przed soba.
Ta czy inna ikona i sposob Twojej nauki jaki by nie byl to zycze Ci powodzenia. A jesli nie wiesz na co sie zdecydowac i co robic to po prostu pomodl sie w sercu, aby Bog Cie ukierunkowal, a dostrzezesz rozwiazanie dla siebie : ) Ikonografia jest slodka dla serca, ale nie jest latwa. Dla malarza ikon to sposob zycia. Uczy pokory i przeklada sie na kazdy aspekt codziennosci i egzystowania. Pozdrawiam :-*
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez sznurka Pn, 30 grudnia 2013, 20:53

Evagelia, dzięki za to co napisałaś. Muszę wszystko przemyśleć, pomedytować nad tym.
Faktycznie nauka rysunku na pewno jest nieodzowna. Pytanie czy jeśli pierwszą napiszę z podlinnika to będę korzystać z nich czy sięgnę po rysunek? A moze podlinniki rozleniwiaja? Sama nie wiem jak na to spojrzeć, na razie dumam, modlę sie, myślę.
Obraz sam sie wyklaruje i decyzja.
sznurka
 
Posty: 23
Dołączył(a): So, 14 grudnia 2013, 10:06