Zabezpieczenie POWTÓRNE ikony

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości

Postprzez Damian_nowicjusz Pn, 9 czerwca 2014, 20:21

Czyli czysty spirytus może być?
Damian_nowicjusz
 
Posty: 27
Dołączył(a): Pn, 26 sierpnia 2013, 00:11

Postprzez Damian_nowicjusz Pn, 9 czerwca 2014, 20:34

Chyba nic już nie będę robił...
Zacząłem kombinować. Wymieszałem płyn do mycia naczyń z olejem rzepakowym. Przemyłem. Jest lepeiej. Centki dalej są, ale trudno... To jest kara za moją głupotę...
Załamany...
Damian_nowicjusz
 
Posty: 27
Dołączył(a): Pn, 26 sierpnia 2013, 00:11

Postprzez zephyr7 Pn, 9 czerwca 2014, 20:39

Przecież On tym spirytusem zmyje całą ikonę!

Dzwoń tutaj i pytaj o Pana Krzysztofa: 669 405 188 lub 609 836 038

przez telefon powiedz, że namiar dał Ci kursant i krótko opisz swój problem.

@Grullo - a nie wydaje Ci się, że póki olej jest mokry lepiej jest przyłożyć pergamin, taki "papier śniadaniowy", który "spije" nadmiar tłuszczu?

Albo może niech spróbuje chusteczek nasączonych "bambino"??? Zmywałem nimi mikstion izopropanolem...

@Damian, Ikona jest do odratowania, pod warunkiem że nie zrobisz większej szkody!
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Damian_nowicjusz Pn, 9 czerwca 2014, 20:43

Słuchajcie...
Jest jak jest... Trochę poprawiłem, plamki zostały, ale trudno...
Ikonopis, od którego mam te ikony skwitował krótko: "nie skomentuję". Ma rację...
Mam ikony takie, na jakie zasłużyłem. Tzn miałem piękne, ale ...
Czy ja zawsze muszę wszystko robić po swojemu?...
Damian_nowicjusz
 
Posty: 27
Dołączył(a): Pn, 26 sierpnia 2013, 00:11

Postprzez grullo Pn, 9 czerwca 2014, 20:53

zephyr7 napisał(a):

@Grullo - a nie wydaje Ci się, że póki olej jest mokry lepiej jest przyłożyć pergamin, taki "papier śniadaniowy", który "spije" nadmiar tłuszczu?


Zależy czy ten olej już wysechł czy jest nadal płynny. Jeśli podsechł, to już tylko rozpuszczalnik. Czysty spiritus jest bardzo mocny i najgorsze że potrafi ściągnąć rzeczy temperowe od gruntu, więc lepiej zrezygnować. Ja mówiłem White spirit, on jest delikatny. Ostatecznie jest jeszcze benzyna, ale konia z rzędem dla tego kto zrobi to umiejętnie nie wyrządzając szkody. ;)

Damian, każdy mężczyzna popełnia błędy. Gdyby ich nie popełniał, nie byłby mężczyzną. Nie ma co płakać nad rozlanym "olejem" ;) :D
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Damian_nowicjusz Pn, 9 czerwca 2014, 21:04

No płakał nie będę. Po prostu się rozryczę jak dziecko...
4 ikony tak załatwiłem...
Damian_nowicjusz
 
Posty: 27
Dołączył(a): Pn, 26 sierpnia 2013, 00:11

Postprzez zephyr7 Pn, 9 czerwca 2014, 21:37

Nie przejmuj się :) W jednej parafii, siostry zakonne załatwiły ciffem ikony w ołtarzu :)

Tempera dużo wybacza - być może olej "się wsiąknie".
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Damian_nowicjusz Pn, 9 czerwca 2014, 22:06

A może powtórnie je naolifić?...
Nie, no bzdura...
Nie sądzę, żeby się wsiąkł, potraktowałem go tyloma różnymi rzeczami...
Eh...
Damian_nowicjusz
 
Posty: 27
Dołączył(a): Pn, 26 sierpnia 2013, 00:11

Postprzez zephyr7 Pn, 9 czerwca 2014, 22:26

No, to teraz zostaje Ci się tylko modlić - nic nie dzieje się bez przyczyny :))
Zadzwoń pod numery, które Ci dałem.
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez grullo Wt, 10 czerwca 2014, 13:50

Jeszcze wczoraj zrobiłem test. Wylałem olej sykatywowany na podłoże pokryte warstwą farby akrylowej. Obserwacje: jeśli olej jeszcze nie zasechł, można było go ściągnąć benzyną ekstrakcyjną albo izopropanolem. Jeśli już zasechł na amen, to sprawa wygląda dużo gorzej. Nie dość, że olej czasem tylko lekko zmatowił, to jeszcze stara roczna warstwa farby akrylowej brudziła wacik. Akryl, a co dopiero temperę, niedawno malowaną. Wniosek: najwyraźniej werniks ściągnąć można łatwo, a olej to zupełnie inaczej zachowująca się substancja. Na początku podatny na rozpuszczanie, rozrzedzanie w rozpuszczalnikach, po częściowym utlenieniu i zmianie właściwości fizycznych ciężko go ruszyć.

Damian, kolejnej warstwy oleju nie ma sensu kłaść, bo tylko bardziej będą żółkły Ci te ikony. Olej zarówno na temperze jak i obrazie olejnym (dla przeciwdziałania matowieniu) powinien być nałożony w najcieńszej warstwie jakiej się tylko da. Nadmiar zawsze należy ściągać, tak żeby nie zostały żadne plamy i zacieki.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona