Mikstion

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości

Postprzez grullo So, 6 kwietnia 2013, 17:54

Beatko, jeśli mówisz, że to mikstion na bazie wody, to ja już zupełnie nie wiem co to za draństwo. W każdym razie, jeśli na bazie wody to ani wodą, ani spirytusem, ani olejkiem lawendowym nie zejdzie. Pewnie jakiś syntetyczny mikstion, może akrylowy.

Ja nie wiem czym powinno się usuwać temperę, ja bym potraktował ciepłą wodą, jeśli świeża. Terpentyną nie schodzi. Może benzyna lakowa pomoże.

Tylko jeśli będzie myć wodą to trzeba nie za dużo, bo jak mamy deskę to lubi od takie wodnego nurzania powypaczać się.

W ogóle wydaje mi się, że każda deska, czy pod temperę, czy pod olej, powinna być zaimpregnowana pokostem.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Beata So, 6 kwietnia 2013, 19:22

grullo napisał(a):Pewnie jakiś syntetyczny mikstion, może akrylowy


Tak przypuszczam :(

Może jakoś da się usunąć, póki co tempery nie ruszam. Będę próbować. Mam czas. Teraz dopiero jesienią będę malować. Zwijam powoli malarskie zabawki i na dobre do roboty ruszam.

grullo napisał(a):
Tylko jeśli będzie myć wodą to trzeba nie za dużo, bo jak mamy deskę to lubi od takie wodnego nurzania powypaczać się.

W ogóle wydaje mi się, że każda deska, czy pod temperę, czy pod olej, powinna być zaimpregnowana pokostem.


Bawię się czasami w ozdabianie drewnianych pudełek i bywało, że coś narozrabiałam. Wiem co się dzieje z drewnem od nadmiaru wody :) Człowiek uczy się na błędach :D

Odnośnie pokostu czytałam, że odeszło się od stosowania. Miał niekorzystny wpływ na deskę i grunt. Nie pamiętam teraz co się działo ale może czernienie pokostu miało na to wpływ. Gdy nakładano pokost na gotową ikonę z czasem robił się czarny zakrywając malowidło.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Evagelia So, 6 kwietnia 2013, 20:43

yyy .. goraca woda absolutnie nie! Mikstion wprawdzie bedzie mial duza szanse na odejscie ale i caly grunt razem z nim... Grunt sie zdejmuje wlasnie goraca woda i niczym innym. Od razu calosc odchodzi razem z plotnem... tym bardziej nie staraj sie pocierac gabeczka powierzchni bo narobisz dziur w gruncie przez takie pocieranie... :/
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Beata So, 6 kwietnia 2013, 21:23

Właśnie próbowałam...ten mikstion tak trzyma, że gąbka i gorąca woda mu nie szkodzi :D Robiłam delikatnie tak aby nie zmoczyć deski ;) Jedyna szansa chyba w zmywaczu do akryli.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Evagelia N, 7 kwietnia 2013, 15:57

Jakbys calosc polala wrzatkiem to napewno odejdzie grunt;-) jak on sie tak mocno wzarl to ja to bym go papierem sciernym agresalwniej tarla i koniec. Az sie zacznie pylic na calej powierzchni a pozniej wyszlifowac i malowac a jak nie wyjdzie to na nowo gruntowac.tyle czasu co szukasz odp. Moglabys juz na nowo zagruntowac ze 3 razy :-D
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Beata N, 7 kwietnia 2013, 23:08

Maluję teraz coś innego więc nie spieszę się a ostre szlifowanie to ostateczność. Trzy razy nie dałabym rady zagruntować ;) Przygotowanie gruntu klejowo kredowego i nałożenie 12 warstw trochę czasu zajmuje. Drobnoziarnisty papier nie rusza tego mikstionu a a grubo ziarnistym mogę uszkodzić grunt. Wolę najpierw popróbować mniej mechanicznych sposobów. Jak się nie uda to wezmę szlifierkę. Na razie czekam na koleżanki (będziemy wspólnie składać zamówienie ) i zakupię zmywacz do akryli. Może coś pomoże.
Miałam nadzieję, że ktoś na forum wie czym usuwać mikstion na bazie wody :( ...Może jeszcze ktoś się odezwie... Jeśli nie specjaliści od ikonografii to może jacyś konserwatorzy mają wiedzę na ten temat :hmm:
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Jacek N, 28 kwietnia 2013, 23:41

...
Ostatnio edytowano So, 13 lipca 2013, 09:56 przez Jacek, łącznie edytowano 1 raz
Jacek
 
Posty: 18
Dołączył(a): Wt, 4 września 2012, 21:25

Postprzez Evagelia Wt, 30 kwietnia 2013, 16:19

No i konkretna odp sie pojawila:-) To i ja o cosp rzy okazji spytam. Maluje aktualnie ikone Zlocona na pulment. Maluje ja akrylem ( problem z wilgocia). I mi kawalek nie wyszedl.w trakcie malowania upatrzylam blad w rysunku i musialam rysunek poprawic choc w obrebie pierwotnych konturow a zatem nie musze nic ze zloceniem kombinowac, tylko najchetniej ta nieudana warstwe bym zdjela tylko nie chce skrobac zeby nie zarysowac przypadkiem zlota no i gruntu.normalnie najwyzej spirytusem bym zmyla ale tu sie boje zeby wchloniety nie rozprzestrzenil sie na zloto niszczac je:-/ da sie to jakos usunac? Czy tylko zostalo mi to zamalowac w jasnej barwie? :)
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Beata Pt, 3 maja 2013, 10:35

Jacek napisał(a):W ciągu pierwszej doby można zdjąć skalpelem przez drobne, mozolne zeskrobywanie,.


Zdejmowałam małą szpachelką, mozolna praca prowadząca wręcz do bólu ręki, ale udało się ściągnąć idealnie do gładkości i bez uszkodzeń gruntu.

Jacek napisał(a): Jeszcze lepiej zdejmować sztyftem z włókna szklanego (pociągnięcie - wytarcie w ręcznik papierowy i tak 10 tysięcy razy. Sztyftem można w każdym momencie i punktowo.


Nie wiedziałam, że coś takiego jest :hmm: Inne metody zawiodły więc to chyba ostatnia deska ratunku.
Spróbuję sztyftem zdjąć cieniutką powłokę, która została, przynajmniej w miejscach gdzie zapomniałam o archaniołach ;) Przy okazji kupując gumkę szklaną mam szanse na wyczyszczenie kilku monet i renowację starego zdjęcia :dance: Zapewne wpadło w ręce w jakiegoś dziecka, które dorysowano ramkę :(

Jacek napisał(a):A po drugie to przejdź na mikstion 3 godzinny bo wodne-akrylowe dają nierówną, plamiastą powierzchnię złocenia. Powodzenia :-*


Najgorsze w wodno-akrylowych jest to, że nie twardnieją cały czas są gumowate, przez co nietrwałe i podatne na otarcia. Do następnej ikony na pewno użyję czegoś innego. Poleciłbyś mi jakiś konkretny mikstion?

Dziękuję bardzo :-* :-* :-*

Eva w robieniu poprawek jak widać nie mam doświadczenia ;) więc niestety nie pomogę :-* ale chętnie poczytam odpowiedzi zawsze się czegoś nauczyć można, jak nie na swoich to na cudzych błędach :D
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Poprzednia strona

cron