Złoto transferowe a połysk

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 17:15

Bardzo Ci dziękuję. Zwrócę baczną uwagę na właściwe przygotowanie podłoża i wybiorę się na warsztaty "pulmentowe".
Pierwszy raz spotykam się z nakładaniem mixtionu tamponem z pończoch - trzeba po prostu zrobić z nich kulkę ???
A jak bardzo rozcieńczyć mixtion benzyną lakową ?
Ja dodaję ociupinę, znajomy mówił, ze on to robi pół na pół.
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 17:19

Jakie złoto polecacie ? Mamcie swoje ulubione ?
Ja kupuję Norris, ale bywa pomarszczone i z dziurkami ..... jak się trafi .....
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez maja So, 27 grudnia 2014, 17:33

Tak, taką kulkę trzeba zrobić, dobrze się takim tamponem rozprowadza mikstion. Ja mikstionu tłustego nie rozcieńczałam, trzeba zapytać o to innych Forumowiczów.
Co do złota - kupuję w Edanie austriackie 23 i 3/4 k. Nie narzekam :)
Instacolu nie próbowałam. Niektórzy go lubią. Ja jestem absolutną fanką pulmentu. Złoto na nim położone można polerować, można zostawić matowe ( lub część wypolerować - np. nimby a tło zostawić matowe ), można wypolerować np. same ornamenty. Jeśli do tego zastosujemy puncowanie złota to możliwości stają się nieograniczone. Na mikstion czy instacoll po prostu przyklejamy płatki złota. Mikstion daje mat, instacoll niezły połysk. Pulment ma jedną wadę - sprawdza się tylko w przypadku cierpliwych osób :D
maja
 
Posty: 215
Dołączył(a): Pt, 17 stycznia 2014, 12:35

Postprzez zephyr7 So, 27 grudnia 2014, 18:25

Na 100% mikstion był "za mokry" - niech zgadnę, mikstion z lefranca? Jedna z największych kiszek, jakie są... Kupiłem buteleczkę tego paskudztwa i mimo prawie dwudziestu prób nie udało mi się ładnie pozłocić.

Możesz próbować dłużej czekać - ale wtedy złocenie może zwyczajnie się łuszczyć.

Jeśli nie wierzysz, spróbuj innego mikstionu olejnego, np. 12 godzinnego maimeri. Praktycznie, nie da się tym czymś pozłocić źle!

No i jeszcze - są lefranki 3h dobrze klejące, pytaj w Edanie. Nie robię reklamy temu sklepowi, ale miałem butelkę z innego źródła (wszyscy wiemy, z jakiego) - i produkt był do bani.

Dla mnie największą przeszkodą było prawidłowe położenie szelaku - jeśli szelak będzie miał zgrubienia, to złocenie nigdy dobrze nie wyjdzie.

Wbrew pozorom, matu nie ma co się bać, a do złocenia należy podchodzić stopniowo - najpierw mikstion, potem pulment. Chodzi o to, żeby pozbyć się "strachu" przed pracą ze złotem.

Dlatego, jeśli chcesz złocić na olej, dam Ci takie rady:
- przed złoceniem, położony szelak zostaw na kilka dni do wyschnięcia.
- przed złoceniem, wypoleruj powierzchnię szelaku bardzo drobnym papierem ściernym (1500?)
- zmień mikstion charbonnel 3h na 12h giusto manetti lub 12h maimeri (lub jeśli wolisz, 3h giusto manetti)
- mikstion kładź nowym, płaskim pędzlem (np. zielony renesans)
- mikstion kładź cieniuteńko
- złoto kładź tak: przyłóż wycinek płatka i dociśnij miękkim pędzelkiem. Nie watką, nie szmatką, tylko miękkim pędzelkiem. Dociśnij - znaczy delikatnie przesuń pędzelkiem po płatku, uważając żeby nie złapał kleju z pozostałych pól.
- lepszy będzie mikstion 12h, bo osiągnie on większą twardość, a ciągle będzie lepki (chodzi o to, że przy krótkim czasie schnięcia istnieje większe prawdopodobieństwo "utonięcia" płatka przy dociskaniu.
- po położeniu zlota,całość odkładasz na kilka godzin
- potem ściągasz nadmiar złota bardzo miękkim pędzelkiem.

---

i jeszcze - matu nie ma co się bać, tylko takiego dobrze wykonanego. Złocenie powinno "wydobywać" oblicze, a nie tłamsić je - stąd do bardzo ciemnej ikony nie stosuje się jasnego złota i wysokiego połysku, bo złoto przyćmi wizerunek. W takiej sytuacji, lepiej pozłocić na matt złotem typo oro verde. To tylko przykład: chodzi o to, że przy złoceniu na pulment, reszta ikony musi do niego pasować, musi mieć "więcej światła" - a to znaczy, mocniejsze rozjaśnienia, wyraźniejsze bliki, itp.

Powodzenia!
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 20:34

Wow ! Wielkie dzięki za tak wyczerpujące porady ! Super !

Osobiście to wolę mat, nie lubię złota "na lustro", ale kliencie różnie ...
Tak, to był Lefranc ...... niestety .....

Jeszcze tylko jedno pytanie - używając mixtionów które polecasz, np giusto manetti, należy je rozcięczyć benzyną lakową ? Jak bardzo ?
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez maja So, 27 grudnia 2014, 23:22

Jak najbardziej do ciemnej ikony nadaje się złoto na pulment.

DSC_0089MBOsrtPULM.JPG
DSC_0089MBOsrtPULM.JPG (105.58 KiB) Przeglądane 8829 razy
maja
 
Posty: 215
Dołączył(a): Pt, 17 stycznia 2014, 12:35

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 23:25

Faktycznie ! Też pięknie ! Tu dużo daje ciemne tło wokół postaci.
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez maja N, 28 grudnia 2014, 00:33

:) Tak jeszcze na marginesie - złoto położone na pulment i nie polerowane ma o wiele szlachetniejszy mat niż to na mistion. Przykład na zdjęciu poniżej. Pole ikony złoto polerowane z matowymi ornamentami, nimb polerowany, tło matowe.

SW JERZYPULM.jpg
SW JERZYPULM.jpg (134.49 KiB) Przeglądane 8829 razy
maja
 
Posty: 215
Dołączył(a): Pt, 17 stycznia 2014, 12:35

Postprzez Aliszja N, 28 grudnia 2014, 12:56

Wygląda pięknie.
Pulment mnie trochę przeraża, bo nakładziono mi do głowy, ze to takie strasznie trudne i minie 10 lat zanim się nauczę to robić.....
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez maja N, 28 grudnia 2014, 13:27

To źle nakładziono ! Nie trzeba się bać nic a nic ! :dance:
maja
 
Posty: 215
Dołączył(a): Pt, 17 stycznia 2014, 12:35

Poprzednia strona

cron