Złoto transferowe a połysk

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości

Postprzez Aliszja Pt, 26 grudnia 2014, 15:06

Witam ! Piszę ikony. Używam złota transferowego Norris kładzionego na mixtion Charbonnel 3 h. Niestety złoto jest najtańsze i często lekko pomarszczone. Po położeniu jest matowe pomimo dobrego przygotowania deski. Wiem, że złocenie na pulment jest bardziej efektowne, ale też bardzo trudne. Trudno (i długo) nauczyć się robić to na prawdę dobrze.
Czy ktoś może zna metodę na złoto transefrowe i choć delikatny połysk ?
Może inna marka złota ?
Podobno "Czarny Krokodyl" jest bardzo dobre, ale nie mogę go namierzyć w Polsce.
Może inny mixtion ?
Czy można złoto transferowe położyć na "coś" i potem polerować ?
(nie na pulment)

Poziom mojego złocenia doprowadza mnie do szaleństwa !

Bardzo proszę o pomoc
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez zephyr7 Pt, 26 grudnia 2014, 16:08

Witaj, moim skromnym zdaniem, przyczyna leży w podłożu, a nie w samym złocie. Złoto jest bardziej miękkie od szlagmetalu i dużo mocniej uwidacznia fakturę powierzchni.

Mam dwie teorie: albo kładziesz na zbyt mokrym mikstionie i złoto się "marszczy" w pajenczynkę (co później wychodzi przy polerowaniu), albo podloże, na które położyłaś mikstion jest chropowate.

W obu wypadkach, pokaż jakieś zdjęcia, wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej.

W miarę ładny efekt (chociaż ciągle mat) można uzyskać nanoszą dwie cieniutkie warstwy rozrzedzonego mikstionu akrylowego. To, że złoto jest troszeczkę pomarszczone to nic - przy pędzelkowaniu ładnie się "wklei".

Piękny połysk można uzyskać przy pomocy środka o nazwie "instacol" - ponoć cała Częstochowa pozłocona jest na instakol...

Jeśli chodzi o pulment - tutaj musi być zachowana odpowiednia wilgotność i odpowiednia grubość złota. To sklepowe, najczęściej bywa zbyt cienkie.

Pokaż jakieś Twoje złocenia i spróbujemy zgadnąć, co poszło nie tak.
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Aliszja Pt, 26 grudnia 2014, 22:47

Dzięki serdeczne ! Jutro wstawię zdjęcia.
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 11:22

Oto dwa zdjęcia z dwóch różnych ikon. Fakt, że samo złoto w książeczce pozostawia wiele do życzenia, ale na pewno da się to zrobić lepiej.
Tak jak wspomniałam złocę na mixtion 3H. Myślę o kusie złocenia na pulment, ale nie wiem czy warto, wolałabym prostsze rozwiązanie.
Załączniki
zloto_1.JPG
zloto_1.JPG (92.03 KiB) Przeglądane 10781 razy
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 11:23

Drugie zdjęcie
Załączniki
zloto_2.JPG
zloto_2.JPG (74.77 KiB) Przeglądane 10782 razy
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez maja So, 27 grudnia 2014, 13:53

Zephyr, jeśli chodzi o pulment to musi być odpowiednio zagruntowane podobrazie, wyszlifowane i wypolerowane na lustro a następnie odtłuszczone, musi być prawidłowo sporządzony pulment, dobrze położony i wypolerowany, do zwilżania pulmentu musi być alkohol o odpowiednim stężeniu a najważniejsza jest praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Bez tego złocenie nigdy nie będzie dobre. Czyli chcąc nauczyć się złocić na pulment trzeba wkalkulować co nieco strat podczas zdobywania doświadczenia. Wilgotność zawsze jakaś jest i po prostu jej poziom wydłuża lub skraca czas złocenia. A złoto to sklepowe jest całkiem ok. Ja korzystam z austriackiego 23 i 3/4 k.
Efekt na załączonej fotografii.

DSC_0049ARCH MICH PULM.JPG
DSC_0049ARCH MICH PULM.JPG (75.23 KiB) Przeglądane 10772 razy
maja
 
Posty: 215
Dołączył(a): Pt, 17 stycznia 2014, 12:35

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 13:58

Ale to co widzę to złocenie na pulment , tak ?

A co mi poradzisz ze złoceniem na mixtion ?
Da się to ulepszyć ?
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 13:59

Czytałam trochę o instacolu, może warto spróbować ?
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez Aliszja So, 27 grudnia 2014, 13:59

Twoja wygląda pięknie !
Aliszja
 
Posty: 16
Dołączył(a): Pt, 26 grudnia 2014, 01:14

Postprzez maja So, 27 grudnia 2014, 14:28

Dziękuję :) Tak, to jest złocenie na pulment i jednocześnie odpowiedź na pytanie czy warto się tego uczyć ;) Co do mikstionu - nie będę doradzać, nie czuję się w tej technice dobrze, bardzo rzadko ją stosuję, nie daje takich efektów jak pulment. Może tylko : dobrze wyszlifowany grunt, dwie warstwy izolacyjne szelaku na grunt ( jesli zdarzą się zacieki to trzeba wyszlifować bardzo drobnym papierem ściernym i zapolerować np. papierowym ręcznikiem ), bardzo cieniutka warstwa mikstionu, prawidłowa ocena stopnia lepkości mikstionu ( jesli jest bardzo cienka warstwa to przy 3- godz mikstionie już po 2 godz.). Sprawdzać należy zewnętrzną powierzchnią palca ( mikstion przy przesunięciu po nim palcem powinien wydawać charakterystyczny dźwięk - " świst " ). Najczęściej popełnianym błędem jest zbyt gruba warstwa mikstionu. Mikstion można rozprowadzać tamponem zrobionym z pończochy. Cieniutko, równomiernie i dokładnie. :) I ćwiczyć, ćwiczyć - za każdym razem będzie lepiej. :)
maja
 
Posty: 215
Dołączył(a): Pt, 17 stycznia 2014, 12:35

Następna strona

cron