Co jest ikoną a co nią nie jest.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

Postprzez Evagelia So, 24 listopada 2012, 13:02

Dostrzegam zastosowanie osi typu "S" oraz wydaje mi sie, ze Swiety(?) spoglada na mnie, takze jest i tu zachowanie kanonu. :D Tylko ciezko mi zidentyfikowac ciaglosc konkretnego stylu :D :-*
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Beata So, 24 listopada 2012, 18:47

Evagelia napisał(a): oraz wydaje mi sie, ze Swiety(?) spoglada na mnie,


Chyba spogląda na nas wszystkich, ponieważ ja też odnoszę takie wrażenie :D
Panie Waldemarze jest Pan niesamowity :) :-* Kompozycja, linearne podejście, uwzględnienie barw no może poza czernią, ale sankir i jego rozjaśnienie jest ;)... I to skupiające się na nas spojrzenie...Na długo pozostanie w mojej pamięci :D Tylko jedno co mnie zastanawia...Patrzę i zamiast refleksji i zadumy to coraz bardziej popadam w rozrywkowy nastrój. Następnym razem zalecam słuchać innej muzyki przy tworzeniu ;) Trochę jak bym na gwiazdę/idola patrzyła :) Jakby nie patrzeć jest to co najważniejsze...Czuję pozytywną energię płynącą z obrazu :ok:
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Jagoda So, 24 listopada 2012, 19:08

Tak, bardzo różny jest odbiór prac. Gdyby Waldemar nie napisał,że to ikona, odebrałabym ten obraz jak kolejną pracę w znanym nam stylu Waldka. Skoro ją podpisał, dopatruję się w nim cech charakterystycznych dla ikony i szczerze mówiąc nie bardzo znajduję :) nie odczuwam "patrzenia" na mnie, dla mnie to spojrzenie przez przyciemnione okulary , czyli nie wiadomo gdzie naprawdę patrzy........ale może i na mnie :) nie wiem :hmm:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Beata So, 24 listopada 2012, 19:15

MPietak napisał(a):Chodze twardo po ziemi i dla mnie tam gdzie inni widzą tajemnice ja przyjmuje jak jest i dlatego dla mnie Chrystus to przede-wszystkim człowiek którego wyniesiono na boga jeśli to on jest ojcem ikon to tego jeszcze nie słyszałem.


Według mojej wiedzy nie jest to związane z jakimiś tajemnicami... Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.

Z tego co mi wiadomo pierwszą ikoną czyli obrazem (gr. εικων, eikón oznaczające obraz) był odcisk twarzy Chrystusa na płótnie.

Abgar, władca Edessy, słysząc o cudach nauczającego w Judei Chrystusa, wysłał do niego sługę, by sporządził jego portret. W obliczu świętości malarz nie mógł sobie z tym poradzić, więc Chrystus wziął od niego chustę (arab. mandil) i dotknął nim swojej twarzy. Na płótnie zostało jej odbicie. Król Edessie cierpiący na trąd dzięki chuście wyzdrowiał. Mandylion wmurowano w bramę miasta, by go bronił. Obraz w cudowny sposób zaczął się powielać.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Beata So, 24 listopada 2012, 19:21

Jagoda napisał(a): nie odczuwam "patrzenia" na mnie, dla mnie to spojrzenie przez przyciemnione okulary

Może dlatego moje skojarzenie z jakąś gwiazdą estrady :hmm: W okularach odbijają się błyski fleszy :D
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez MPietak N, 25 listopada 2012, 12:45

Beata napisał(a):[

Według mojej wiedzy nie jest to związane z jakimiś tajemnicami... Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.

Z tego co mi wiadomo pierwszą ikoną czyli obrazem (gr. εικων, eikón oznaczające obraz) był odcisk twarzy Chrystusa na płótnie.

Abgar, władca Edessy, słysząc o cudach nauczającego w Judei Chrystusa, wysłał do niego sługę, by sporządził jego portret. W obliczu świętości malarz nie mógł sobie z tym poradzić, więc Chrystus wziął od niego chustę (arab. mandil) i dotknął nim swojej twarzy. Na płótnie zostało jej odbicie. Król Edessie cierpiący na trąd dzięki chuście wyzdrowiał. Mandylion wmurowano w bramę miasta, by go bronił. Obraz w cudowny sposób zaczął się powielać.

Beatko co tu dodać nie ma takiej opcji bo tam gdzie mistycyzm i baśnie nie ma miejsca na rozum.Coś albo przyjmujemy lub kontestujemy ja jestem po drugiej stronie mocy i wole polegać na rozumie.Beatko dziękuje za piekną legende :-* No prosze Ikona w wykonaniu Jarosza różni się od tych do których się przyzwyczailiśmy ale jest utrzymana w kanonie prac tego Artysty ja to szanuje ma wszystko co mieć powinna jest płaska i wyjątkowa przysłonięte oczy mogą wskazywać ,że za życia widać mniej . :ok:
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Poprzednia strona