Kursy

przez **Jagoda** Wt, 9 lipca 2013, 14:13

Evagelio...ikony , które widziałam nie są zakryte całe, to ręczniczek podobny do szalika i nałożony na górę ikony i luźno opadający po bokach. Dowiedziałam się,że to taki po prostu zwyczaj. Mnie się to bardzo podobało

przez **Evagelia** Wt, 9 lipca 2013, 14:31

A

zrozumialam, ze cale sa zakryte. Zrobilas moze zdjecie? Ciekawa jestem jak to wyglada

przez **Jagoda** Śr, 10 lipca 2013, 12:37

Evagelia napisał(a): Ciekawa jestem jak to wyglada

Eva, zdjęcia oryginalnego nie mam, jakoś nie pomyślałam o fotografowaniu , ale wklejam Ci zdjęcie mojego obrazka przykrytego tak jak te ikony , które widziałam. U mnie nie ma takiego zwyczaju, to tylko dla Ciebie, żebyś wiedziała o co mi chodziło pisząc poprzednie posty.
Poniżej , oryginalny ręczniczek ozdobny do okrywania ikon sfotografowany w galerii w Narewce

: DSC00279.JPG (176.25 KiB) Przeglądane 7436 razy

: P1070289.JPG (298.04 KiB) Przeglądane 7436 razy

przez **joanpolkosnik** Śr, 10 lipca 2013, 13:10

Jagoda, też z Twojej wypowiedzi zrozumiałam, że Ikona jest zakryta całkowicie.

A tak to owszem, pisząc przyozdobiona tkaniną, miałam na myśli coś podobnego jak u Ciebie na fotografii. Ale tak jak pisałam, spotkałam się z tym zwyczajem tylko na wioskach. I znam dobrze region w którym się wychowałam, ale w Narewce nie byłam.

Pozdrawiam

przez **Jagoda** Śr, 10 lipca 2013, 14:01

Joanno, zwykłe nieporozumienie, pewnie nie jasno się wyraziłam...co do Twojego regionu, to przepiękne miejsce i jestem pewna, że znasz je lepiej niż ktokolwiek inny , nie wspominając nawet takich turystów jak ja

Pozdrawiam b. serdecznie :-*

przez **olgaannahm** Śr, 10 lipca 2013, 18:03

Te ręczniczki symbolizują czystość, świętość, odstraszały złe moce. Były czysto białe z haftami z danego regionu. Jeśli w izbie było więcej ikon, przyozdabiana była ikona Jezusa lub Maryi, nazwijmy ją "główna".
Powszechny był ten zwyczaj na Rusi,szczególnie na wsiach. Skoro Jagoda widziała - widać, że ludzie głęboko wierzący jeszcze kultywują tą - piękną- tradycję.

Ja, jak miałam swoją wystawę - na ścianie z ikonami - Chrystusa Pantokratora - też "ubrałam" takim ręczniczkiem..

przez **Evagelia** Śr, 10 lipca 2013, 20:07

Tradycja bardzo ciekawa i ladna, ale " reczniczki odstraszaly zle moce" to jakos z punktu wiary watpliwie brzmi.. Tak zabobonnie.., nie wydaje wam sie? :hmm:

przez **joanpolkosnik** Śr, 10 lipca 2013, 21:24

Evagelia, na Kresach Wschodnich głęboka wiara w Boga idzie na równi z pogańskimi zabobonami. Podobnie przecież przydrożne krzyże stojące na początku i końcu wioski, nie tylko służyły do "odprowadzania" zmarłego podczas pogrzebu, ale właśnie miały chronić wioskę przed złem.

przez **Jagoda** Śr, 10 lipca 2013, 21:52

: P1070230.JPG (291.51 KiB) Przeglądane 7381 razy

Oto przydrożne krzyże stojące na początku wioski , będę miała taki obraz (kończę) .
Krzyże stoją na przecudnej łące , przy drodze.
Jeśli chodzi o ozdobne ręczniczki, może to i zabobonne ale jakże ładne, mnie urzekło bardzo. Ten zwyczaj jest na podlaskich wioskach jeszcze bardzo żywy, przynajmniej tam gdzie byłam.

przez **olgaannahm** Śr, 10 lipca 2013, 23:52

Tak, Ev, zabobonne, ale w naszej wierze właściwie wszystkie obrzędy jak śmigus -dyngus, chodzenie kolędników poprzebieranych ....mają korzenie pogańskie. Zostawiono je, zaakceptował je kościół, żeby łatwiej szerzyć wiarę, pozyskać ludzi zabobonnych, można powiedzieć, że wiele ludowych wierzeń i guseł kościół zaadoptował. I się przyjęły

Ale w wierze katolickiej też mamy duchy, złe moce, które są szatańskie, egzorcyzmy , które wypędzają zło, więc może ochrona przed złem, szatanem przy pomocy tych ręczników nie są takie bez sensu..... :hmm:

A ręczniki są białe, w kolorze niewinności, czystości.... :-*