potega sztuki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 9 gości

Postprzez white-shadow N, 24 kwietnia 2011, 12:17

nie wiem, moze znacie ale polecam, cala seria
http://www.youtube.com/watch?v=tTUDvUIfEhg
Avatar użytkownika
white-shadow
 
Posty: 11
Dołączył(a): Cz, 19 sierpnia 2010, 16:28

Postprzez Galandir N, 24 kwietnia 2011, 16:50

świetne i super rola Andego Serkisa.
Avatar użytkownika
Galandir
 
Posty: 729
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 22:07

Postprzez Jagoda N, 24 kwietnia 2011, 22:46

Super :ok: ....to mój ulubiony malarz
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez jola Pt, 9 grudnia 2011, 20:57

kopie arcydzieł
a co o tym myślicie
http://www.mm.pl/~manieks/made_in_china.htm
jola
...
2..
2.
2...

...
2..
2.
2...
 
Posty: 1947
Dołączył(a): N, 12 września 2010, 22:15

Postprzez Zibelius So, 10 grudnia 2011, 09:06

Sprzedają kopie po 100$ czyli za tyle za ile kopie namaluje w Polsce student ASP żeby zarobić na balety.Wystarczy dać podobrazie.Jaki jest sens kupowania od nich czegokolwiek aż w Chinach.Żaden.Ale na pewno są tam również zdolni ludzie którzy malują obrazy i za miskę strawy.
Zibelius
 

Postprzez jola So, 10 grudnia 2011, 13:40

u nas tez Chińszczyzna zalewa rynek i w sumie nie mamy przebicia chcąc coś sprzedać - miałam taką sytuację- kobieta mów co aż tyle za taki obraz, ja w sklepie za 5zł kupię sobie obraz za 20zł i co na to miałam powiedzieć -powiedziałam jej że pędzel którym maluję tyle kosztuje
jola
...
2..
2.
2...

...
2..
2.
2...
 
Posty: 1947
Dołączył(a): N, 12 września 2010, 22:15

Postprzez Zibelius So, 10 grudnia 2011, 15:39

Jolunia :) :) Obrazu osoba nie kupi za 20zł .Może jakiś śmieć .A Chińczycy zalewają i Polskę wszelkiego rodzaju kiczem i tandetą.Ja handluje też sztuką wschodu i miałem wazę z końca XVIIIw chińską.Nic wielkiego to nie było, ale do każdej średniej kolekcji ta amfora pasowała.Ktoś zobaczył u mnie co zbiera monety i mówi, takie wazy są w hurtowniach chińskich po 30zł.Dopiero musiałem mu pokazać w katalogu aukcyjnym że to antyk i wtedy zwątpił.Przez taki zalew chińskim kiczem ludzie którzy coś ode mnie kupowali ,przestali i teraz muszę każdą sprzedaż popierać wydrukami z literatury,dawać linki do aukcji.Mam dużo więcej pracy i mniejszy zysk bo ludzie boją się przepłacić i nie dziwię im się wcale.Chinole to też uderzenie w artystów,bo sami są też zdolni jak trzeba i dobrych malarzy u nich znacznie więcej jak w całej EU bo ludności mają masę.Wszystko wykonują za parę dolarów .Niestety :( :(
Zibelius
 

Postprzez Indygo So, 10 grudnia 2011, 17:44

na mojej wystawie jakaś kobitka spytała:" czemu tyle za obraz"?
Kolega, tez maluje, zapytał: czemu uważa, że to zawyżona cena ; odpowiedź tej pani "przecież to amator malował" - na to kolega: to może pani sama sobie namalowac taki amatorski obraz, będzie taniej. I dodał, że płótno i farby kosztują tyle samo amatora i malarza po studiach.
Obraziła się..... Dlaczego?
Nasi pobratymcy wolą kupic drukowane chińskie byle co niż oryginał amatora, a co dopiero dyplomowanego malarza
Indygo
 

Postprzez olgaannahm So, 10 grudnia 2011, 17:49

Najlepsza odpowiedź mojego kolegi, zawsze skuteczna, - proszę sobie namalować samemu...
Co do str z kopiami, którą Jola znalazła - facet po prostu zarabia i nic poza tym....
Ostatnio edytowano So, 10 grudnia 2011, 17:55 przez olgaannahm, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
olgaannahm
..
1.

..
1.
 
Posty: 1415
Dołączył(a): Pt, 13 maja 2011, 00:41

Postprzez Zibelius So, 10 grudnia 2011, 17:52

Ja bym powiedział że, zimniory ,kapucha i pomidory na targowisku obok ze, wlazła nie w to miejsce :D :lol:
Zibelius
 

Następna strona