Ok ,dla śmiechu grafomanski wytwór z czasów wczesnego liceum ,no bo wówczas jeszcze zdarzalo mi sie używać ładnych słów ...
Lubię dystyngowaną czerń Royce'ów
Jechałam rano...
Bezpański anonimowy Dawid był szoferem
Ciemne,granatowe włosy hipnotyzowały zmysły
Zmysłowa gra Jego cieni...
Zabrał mnie do krainy motyli
Zaklętych w szkarłatnej kostce lodu
Podał kieliszek wódki i wylizał posągową szyję
Wspólny mianownik