Jacek Malczewski - warsztat

przez **Ela Kolodziejczyk** Cz, 13 czerwca 2013, 08:33

Grullo dobrze pisze! do malowania Malczewskiego wino byc musi. Mowia, ze po alkoholu widzi sie swiat bardziej kolorowo

On laczyl kolory w sposob ktorego nie ogarniam

moge jedynie podziwiac.
Fajnie, ze podales ta ksiazke, kazdy jakis rozum ma i zdanie potrafi sobie wyrobic

Mistrz pewnie szczesliwy, ze tylu za nim murem...
:-*

przez **Jagoda** Cz, 13 czerwca 2013, 10:31

grullo napisał(a): Ja nie potrafię malować tak jak on i nigdy nie będę, po co mam próbować? Lepiej wykorzystać siły i moce na wyszlifowanie swojego skromnego warsztatu w swoim stylu. Wtedy to naprawdę będzie autentyczne, kiedy będę malować od siebie.

Bardzo mądre słowa naszego kolegi, podpisuję się pod tym tekstem. :ok:

przez **grullo** Cz, 13 czerwca 2013, 12:10

Dziewczyny, całusy dla Was! :-*

przez **muszka111** Cz, 13 czerwca 2013, 13:10

Malczewski to dla mnie KTOŚ...bardzo ale to bardzo jestem nim oczarowana...i Grullo ma rację...nie możemy się ścigać kto go lepiej po naśladuje...wszyscy mu nie dorównamy...zostawmy to...nasze konkursy forumowe dają nam pole do popisu kto najlepiej i najładniej namaluje np. wiosnę...i tego się trzymajmy...

przez **Zibelius** Wt, 10 września 2013, 18:55

Jadzia na czacie napisała że znaleziono van Gogha

.Nowego ale oryginał .To rzeczywiście wielkie malarstwo.Również mi się podoba calusieńki :ok:

przez **Jagoda** Wt, 10 września 2013, 20:37

Dzięki Andrzeju, że zamieściłeś go tutaj...jestem nim zachwycona, uwielbiam malarstwo Van Gogha.

przez **muszka111** Wt, 10 września 2013, 20:41

Świetny obraz...muszę przyznać, że kiedyś nie lubiłam jego malarstwa ale od pewnego czasu coś we mnie się zmieniło i odkrywam w jego obrazach taki mój wewnętrzny klimat...

przez **Zibelius** Śr, 11 września 2013, 07:17

Wielki van Gogh nie wzystkie obrazy miał znakomite.Popełniał też słabizny.Ale mało kto odważy sie pokazać które to te słabe

.A ja chętnie pokaże spieprzony obraz tego malarza.Miał chłopisko różne problemy to i nierówno malował.Wystarczy porównać te dwa obrazy i widać wszystko

przez **grullo** Śr, 11 września 2013, 12:36

Rzeczywiście pierwszy obraz jest niczego sobie, udał się artyście. Warto mieć świadomość, że kolorystyka obrazów Van Gogha uległa zmianie odkąd została namalowana. Soczyste żółcienie chromowe i barowe są obecnie ochrowe, brudne, czasem zielonkawe. Szkarłaty jodynowe i inne mocne w kolorze wynalazki końca XIX wieku zbrązowiały lub nawet poczerniały. Są tacy, którzy uważają, że na korzyść.

przez **Zibelius** Śr, 11 września 2013, 13:18

Kolorystyka wszystkich obrazów jakie namalowali malarze w historii jest bardzo daleka od prawdy.Na dodatek nie mamy żadnych możliwości sprawdzić jakie one były zaraz po wyschnięciu. Większość obrazów w muzeach nie mówiąc o kolekcjach prywatnych jest monochromatyczna w kierunku brązów.Żaden malarz tak by nie namalował który widzi kolor i światło.Nie mamy jako ludzie żadnych środków żeby im przywrócić dawny blask.Wszystkie działania nawet największych i najlepszych pracowni konserwatorskich nie oddają tego co artysta wymyślił.Zmywa się werniksy i brud do farby ale nigdy nie całkowicie.zawsze syf zostaje.A światło tez robi swoje i różne warunki atmosferyczne.A ludziska kopiują obraz z przed np.400 lat i malują ten bród i zanikające kolory.Są już programy komputerowe które na podstawie opisanych technik i użytych farb wirtualnie próbują przywrócić dawny wygląd obrazu.Wiele takich prób przestraszyło tych którzy obejrzeli efekt.To były inne obrazy.Nie da się kilkaset lat utrzymać koloru .nikt tego jeszcze nie zrobił.Ale może kiedyś takie farby ludzie wymyślą.Ale tak szczerze to g.... mnie obchodzi co będzie za kilkaset lat.