Dawno Temu na Polesiu.

przez **Jagoda** N, 17 kwietnia 2011, 22:30

Galandir...wszystkie wernisaże są mniej więcej takie same....coś ktoś...zawodzi , coś...ktoś jest lepiej niż zakładaliśmy , a ogólnie zawsze jest wesoło i miło i ogólnie fajnie. Jesteś jeszcze młody , to Ci się chce robić wystawy, bo mnie już nie

przez **Galandir** Pn, 18 kwietnia 2011, 00:58

młody ??? hahahah dzieki

i wzajemnie

młody to może nie ale niecierpliwy jasne . ogólnie wszystkie gwiazdy na niebie mówiły ze taki będzie wernisaż a nie inny. niestety nic z tym nie zrobiłem bo do końca byłem pochłonięty malowaniem i ramami. ja to nawet w zaplamionych łapach farbami na wernisaże przychodzę;) no nic popij wodą ana przyszły rok bede wiedział że trzeba wszystko samemu

przez **MPietak** Pn, 18 kwietnia 2011, 07:27

Galandir napisał(a):. ja to nawet w zaplamionych łapach farbami na wernisaże przychodzę;)

Galandir chyba na nie swoje.Wklepywałeś już fotki z innego można by powiedzieć ,że byłeś elegancki :hmm:

,nie kokietuj swoją pracowitością.

Na poważnie to szkoda ,że organizacja nawaliła Twoje chatki zasługują na to by oglądnęło je więcej ludzi.Galandir wklep niech i ja naciesze swoje stare oczy,dzięki :ok:

przez **Galandir** Pt, 22 kwietnia 2011, 20:24

mpietjk, chatek to bardzo mało było

glownie architektóra włodawy ale i obrazów tez niewiele bo nowych jakieś 16 szt zaś wyporzyczonych 2. reszta to z tamtego roku.