A czy grunt może pękać dlatego, że jest w nim za dużo kredy? Zrobiłem grunt zgodnie z proporcjami, ale wydawał mi się za rzadki. Poradzili mi dosypać kredy - i chyba dlatego się kruszy...
i jeszcze raz proporcje: 1:8 na kilogram kredy?
Aha - i jeszcze jedno, grunt i klej stały w lodówce prawie pół roku... Spróbuję zrobić grunt od nowa i dam znać, co wyszło.
ps. deska, chociaż niewielkich formatów, nieznacznie się wygięła.
---
Odpowiadając po części na pytania Zibeliusa, praca z ikoną niesamowicie wzbogaca warsztat malarski i niejako wymusza kształtowanie dobrych nawyków. W moim przypadku, największym problemem był porządek. Cały blat pędzli, tona tubek z farbą, ubabrany od stód do głów, itp. Macie obraz

Ale jak się przez własny bajzel przyklei grudka bieli z rękawa do twarzy aniołka, nad którą ślędzeliście z lupą przez dwa tygodnie, następnym razem posprzątacie biurko

Albo jak zobaczycie efekt werniksowania w zagraconej pracowni... Co robić, żeby położyć dobrze werniks? Sprzątać w domu!

Do tego, dochodzi cała wiedza o technologii malarskiej: płótnach, gruntach, emulsjach, pigmentach, itp. To naprawdę się przydaje! Nawet jak ktoś chlapie po ścianach akrylami z duluxa, wie kiedy użyć primalu z pigmentem, a kiedy plakatówki z kiosku... No i można pozłocić sobie drzwi w domu... Albo dach

Co do farbek, ucieranie jest raczej koniecznością. Kupne tempery zawierają środki konserwujące i stabilizujące, które różnie reagują z innymi składnikami chemicznymi w obrazie. A przede wszystkim, dają mdły, bledszy kolor. Jeśli już są dobre, to najczęściej są drogie - a przy umiejętnym malowaniu, słoiczek z pigmentem starcza na DŁUGIE LATA.
Moi Instruktorzy (Mistrzowie

) malują dotykając koniuszkiem pędzla ziarenek pigmentu, a później mieszają go na palecie z medium - wszystko pędzelkiem.
To właśnie dzięki ikonie, zabieram się pomalutku za kopiowanie "Damy z gronostajem". Proszę mi wierzyć, że jak ktoś namalował w życiu kilka ikon, po dokładnym przeanalizowaniu obrazu, aż do bardziej tłustych warstw nic go nie zaskoczy, a praca będzie przyjemnością.

żeby jeszcze ten grunt tak nie pękał

!